Schwarzkopf Live Color XXL 86 Pure Purple
jej nałożeniu i nie planuję zmian.
Należę,chyba do grupy dziewczyn które lubią
eksperymentować ze swoimi włosami. Do
listopada tamtego roku nie było takiego okresu
żebym miała ten sam kolor włosów nie dłużej
niż 5 miesięcy lub nawet mniej :-)
Zaczynałam od czerni,kończyłam na blondzie,
który niestety strasznie zniszczył mi włosy...
przez częste rozjaśnianie ich,na szczęście
znalazłam właśnie ten kolor,którego na pewno
szybko nie zmienię,aczkolwiek myślę teraz o jakimś jasnym bądź ciemnym jednym pasemku ;-)
Wracając teraz do farby,za co ja cenie :
* Przede wszystkim, ani razu nie podrażniła mojej skóry głowy, a niestety o swędzenie i łupież u mnie nietrudno.
* nie straciłam w trakcie koloryzacji zbyt wielu włosów
* super odżywka, pięknie pachnąca!
* włosy są miękkie i błyszczące.
A na koniec dodam kilka zdjęć :)
A Wasza jaka jest ulubiona farba?
Dziękuję Wszystkim za miłe komentarze pod poprzednim postem i za każde obserwowanie,dzięki którym automatycznie na mojej buzi wyskakuje uśmiech! <3
Macie może jakiś pomysł,co byście chcieli zobaczyć bądź dowiedzieć się czegoś w następnej notce?
Kochana odważny masz kolor. Ja nie lubię eksperymentować z włosami. Całe życie długie, ciemne... od kilku lat przymierzam się ściąć dla odmiany i boję się że będę żałować...
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
Ale masz ładne włosy... zazdroszczę:( Bardzo ładnie Ci w tym kolorze...:o
OdpowiedzUsuńStrasznie chciałabym przemalować się na jakiś odważniejszy kolor ale z drugiej strony już raz miałam na czerwono i jakoś niezbyt dobrze to wyglądało niestety:(
Pozdrawiam:*
Bardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńhttp://nutellaax.blogspot.com/ ♥
Tak ma, ale wiadomo nie tak szybkie jak w tel ;)) No ja jak cos kupie typu telefon, aparat od razu wiem co i jak ^^ A wlosy swietne!
OdpowiedzUsuńJa od wieeelu lat przyciemniam włosy o jeden odcień i dobrze się w nim czuję, tylko że czasami już jestem nimi taka znudzona że szok. Dodatkowo całe życie marzę o kręconych włosach a moje są tak proste jakby wyszły spod prostownicy, a oprócz tego cienkie, nie chcą się układać, a gdy pokręcę to po godzinie są proste. Generalnie to nadają się tylko do ścięcia na łyso :p ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
hahaha ładnie! a jaki telefon? ;)
OdpowiedzUsuńAle przynajmniej nie wyglądasz jakby Cię lama opluła, lub ewentualnie pies polizał... :P No właśnie tak mi się wydawało że wcześniej miałaś jaśniejszy odcień, ale uznałam że może mi się ubzdurało ;) u mnie nie ma co zapuszczać od nowa bo takie same lejce odrosną :p
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
Ja w żadnej drogerii jej nie widziałam, ale gdzieś czytałam, że można w aptece ;))
OdpowiedzUsuńjaki świetny kolor włosów masz!!! :*
OdpowiedzUsuńhttp://domiinique.blogspot.com/
Często coś testuje i jestem gotowa sprawdzić chyba wszystko co miałoby dodać objętości moim włosom, tylko że już chyba sama nie wierzę że coś mogłoby im w tej kwestii pomóc :p
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
Tak się ciesze, że do Ciebie trafiłam. Potrzebuje na prawde dobrej farby. I coś czuje że bedzie to właśnie Schwarzkopf Live Color XXL :D
OdpowiedzUsuń